18 czerwca, tuż, tuż przed wakacjami odbył się Rajd Samorządu Uczniowskiego do Szczecina, w ramach realizacji zadania publicznego – projektu autorstwa opiekuna SU Joanny Pniewskiej i pedagoga szkolnego Beaty Pawłowskiej.
W Rajdzie pod hasłem "Miej oczy szeroko otwarte – poznaj siebie i okolice" wzięło udział dwadzieścioro członków SU (w tym dwóch tegorocznych absolwentów) oraz dwoje opiekunów - Joanna Pniewska i Ilona Puzerewska. Wreszcie doczekaliśmy się dawno obiecanego wyjazdu! Nagroda za ciężką pracę okazała się świetną zabawą, ale i nie lada wyzwaniem!
Nie musieliśmy daleko jechać, żeby dobrze się bawić. Wybraliśmy się do Szczecina – stolicy województwa zachodniopomorskiego i spędziliśmy tam niezwykle intensywnie niemal cały dzień.
Już z samego rana zjawiliśmy się w parku trampolin "FUN JUMP". Mimo wczesnej pory, wewnątrz było naprawdę gorąco. Temperatura nie odstraszyła nas jednak przed iście akrobatycznymi wyczymani. Po uprzednim przeszkoleniu i rozgrzewce poprowadzonej przez pracownika obiektu – cały nadmiar energii, stresu czy zmęczenia zostawiliśmy na trampolinach. Bawiliśmy się jak dzieci i o to właśnien chodziło!
Po szaleńczych skokach i nierównej walce z przyciąganiem ziemskim, po chwili oddechu i czasie na posiłek, wyruszyliśmy do kolejnego punktu naszego rajdu – na Arkonkę, tym razem stawić czoło żywiołowi wody. Piękny kompleks odkrytych basenów powitał nas chmurami i zimną wodą, co jednak wcale nie przeszkodziło nam w kąpieli. Wykorzystaliśmy wszystkie zjeżdżalnie, baseny i "rwącą rzekę", prysznice i wodospady. Część z nas pozostała na suchym lądzie spędzała wspólnie czas na kocach, obserwując kolegów, robiąc zdjęcia i rozmawiając lub po prostu patrząc w niebo. Pełen relaks:)
Ostatni etap rajdu był najbardziej wymagający: "Tarzania" – park linowy nad jeziorem Głębokim. Wspaniały sprawdzian dla uczestników rajdu. Zdecydowała się na niego ponad połowa członków SU! Dwanaście osób po uprzednim dokładnym przeszkoleniu przez instruktora, znalazło się na wysokościach. Różnych – w zależności od stopnia trudności wybranej trasy – od najniższej po najwyższą. I wszyscy poradzili sobie wspaniale! Wszyscy pokonali całe trasy sami, niektórzy próbowali tego pierwszy raz, tym bardziej szacunek za odwagę! Z ziemi wyglądało to przerażająco, co dopiero z perspektywy sporych kilku metrów!
Spacer nad jeziorem zakończył nasz intensywny rajd. Czas upłynął zbyt szybko i pozostał niedosyt...
Rajd miał wiele celów i wszystkie spełnił. Zainteresował młodzież aktywną formą spędzania wolnego czasu, promował zdrowy tryb życia. Członkowie SU pogłębili wiedzę o regionie, poznali atrakcje Szczecina, ale i samych siebie, mieli wiele okazji, by się zintegrować, zacieśnić więzi w grupie, zobaczyć się i poznać w zupełnie nowych, pozaszkolnych sytuacjach.
Rajd sprawił, że poczuli się docenieni i nagrodzeni za - czasem nawet kilkuletnią pracę w Samorządzie. Był dla nas niezwykłą przygodą, którą na pewno trzeba będzie powtórzyć!
Joanna PniewskaIlona PuzerewskaBeata Pawłowska
Zdjęcia
